Najlepszy prezent: Opowiadanie!

Opowiadanie jest najlepszym prezentem jaki można podarować swojej rodzinie, ukochanym bądź znajomym. Nie zestarzeje się. Nie zabiera miejsca w zagraconej szafie. Jedynym kosztem jaki należy ponieść jest poświęcony na pisanie czas. Zamiast martwić się czy prezent będzie trafiony, weźcie się do pisania. To naprawdę wspaniała przygoda.

Dlaczego warto pisać?

Wśród różnych towarów dostępnych na półkach sklepowych ciężko znaleźć coś naprawdę oryginalnego. Obecnie naprawdę trudno zdobyć prezent, który byłby na tyle niezapomniany, że osoba obdarowana mogłaby przechowywać go przez lata. Większość rzeczy odpakowujemy, lub po prostu wkładamy do szafy i zapominamy, że w ogóle je otrzymaliśmy.

Sytuację mogą zmienić jedynie rzeczy wykonane własnoręcznie. Takie prezenty pamięta się najdłużej, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma ochotę na przygotowanie czegoś z wykorzystaniem własnego talentu lub umiejętności. Jesteśmy tak zapracowani, że łatwiej nam pójść do sklepu i kupić coś gotowego, aniżeli zrobić coś od podstaw. Wśród wielu internetowych pomysłów można znaleźć różnego typu zdjęcia, fotomontaże, lub instalacje z prostych materiałów. Takie przedmioty są dużo cenniejsze, niż te zakupione w sklepie, ale i one po pewnym czasie niszczą się, lub zostają zapomniane. Jedną z rzeczy, która nie zużyje się nigdy jest opowiadanie.

Każdy z nas jest pisarzem

Przy stole wigilijnym lub przy innej okazji gdzie spotyka się cała rodzina, wszyscy opowiadają sobie historie. Niektóre zostały powtórzone już tyle razy, że każdy członek rodziny zna je na pamięć. Inne to wydarzenia całkowicie nowe i zasakakujące. Człowiek lubi opowiadać i słuchać opowieści, ale mało kto odważy się je spisać.

W mojej pracy zawodowej często spotykam się z sytuacją, gdy klient chce przekazać swoje doświadczenia w formie opowieści. Moją rolą jest tu zaprezentować wydarzenia w języku literackim. Przede wszystkim mam napisać je tak, aby były zrozumiałe i wciągające. A to nie jest łatwa sprawa.

Wiadomo, że jedni mają większy talent do pisania, drudzy mniejszy, lecz zachęcam naprawdę wszystkich, aby spróbowali swoich sił w tej dziedzinie. Tematów do ciekawych opowieści można szukać wszędzie. Najczęściej jest to związek między dwojgiem ludzi, praca zawodowa, lub całkiem niespodziewane wydarzenie.

Poszukaj tematu. Zbuduj własną opowieść

Mając już temat, trzeba zacząć od struktury prostej opowieści. Najlepiej użyć do tego najbardziej popularnego schematu przekazywanego przez wiele lat w szkole. Każda opowieść powinna mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Według mnie ważny jest też morał taki, jak w porządnej bajce. Spisując opowiadanie należy zwrócić uwagę na to by posiadało jakiś cel, na przykład, podróżując po Australii łatwo dowiedzieć się, że prawdziwym problemem są tamtejsze owady. Dla Polaków jest to prawie niewyobrażalne, ale nie dość, że na co dzień trzeba posiadać wiedzę co Cię ukąsiło, to trzeba wiedzieć jak sobie z tym radzić. Sytuacja jest bardzo interesująca, gdy do Twojego domu wchodzą jadowite pająki wielkości ręki. I nie jest to wcale sytuacja rzadka.

Taki wstęp do opowiadania daje mnóstwo możliwości, w tym wypadku możemy opisać jak poradziliśmy sobie z ukąszeniem, albo jakie spowodowało to problemy. Nie trzeba jednak sięgać do tak egzotycznych tematów by zainteresować ludzi swoją historią. Naprawdę każdy ma temat, który może łatwo wprowadzić do opowiadania. Zaprezentować go w przystępny i ciekawy sposób. Częstym motywem opowiadań pisanych przeze mnie jest oczywiście miłość. Podarunek romantycznego opowiadania dla ukochanego jest czymś więcej, niż zwykłym prezentem. To prawdziwy wyraz uczuć, emocji i przywiązania. Włożona praca świadczy o tym, że zależy nam na drugiej osobie, a gdy po wielu latach przeczytamy razem to co stworzyliśmy, jeszcze bardziej scementuje każdy związek.

Jedno z moich zleceń polegało na tym, że miałem napisać opowiadanie o parze zakochanych, która była bardzo nietypowa. Pani była konstruktorem silników lotniczych, a jej mąż programistą gier komputerowych. Nie spotkała ich żadna romantyczna przygoda, ani nie zakochali się od pierwszego wejrzenia. Byli sąsiadami i mieli wspólne zainteresowania technologią. Bardzo ciężko w takiej sytuacji wydobyć coś romantycznego, ale nawet tutaj można dać radę.

Liczy się związek dwojga ludzi

W opowiadaniu przygotowanym dla bliskich trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na relację między ludźmi. Ta relacja powinna być głównym tematem po wprowadzeniu motywu. Opowiadanie przeznaczone na prezent oczywiście może dotyczyć osoby obdarowanej. Ale może mu też przekazywać ważne informacje. Takim opowiadaniem można na przykład przekazać, że jest się w ciąży, albo że dostało się nową pracę. Jedno z moich zleceń polegało na tym, że zleceniodawca chciał się w opowiadaniu fantastycznym oświadczyć swojej dziewczynie. Z tego co wiem, ona te oświadczyny przyjęła, ale przyznacie, że ten styl jest bardzo oryginalny.

Związki międzyludzkie są bardzo bogate i skomplikowane, więc we wszystkim można znaleźć temat do opowiadania. Podczas rozwijania treści należy pamiętać co przekazać, a co ukryć. Jako osoba pisząca biografię, często mam do czynienia z informacjami bardzo osobistymi. Takie informacje mogą być celem samego opowiadania, ale mogą także spowodować pewien dysonans poznawczy. Pisząc biografię często dowiadujemy się o ludziach czegoś, czego lepiej byśmy nie chcieli wiedzieć. Takie informacje moim zdaniem są w opowiadaniach niepotrzebne, dlatego na przykład pisząc romantyczną opowieść trzeba się mocno zastanowić czy wspominać o innych związkach przed rozpoczęciem małżeństwa.

Między prawdą a fikcją

Rozwinięcie samego opowiadania, to także dylemat na ile ma być ono realistyczne, a na ile zmyślone. Tą samą historię można przedstawić we współczesnym świecie, jak i XIX Paryżu. Oczywiście ta druga opcja jest znacznie trudniejsza do stworzenia, gdyż trzeba włożyć nieco pracy w to by taki Paryż realistycznie odtworzyć.

Popularnymi tematami są tu istotne sceny z najsłynniejszych Polskich powieści. Małżeństwo może chcieć umieścić historię swoje związku w manufakturze Wokulskiego, głównego bohatera powieści „Lalka”. Dlaczego nie można wplatać do naszych losów starego subiekta Rzeckiego, czy fałszywej Izabeli Łęckiej? Rozwijając nasze opowiadanie można pójść znacznie dalej. Jeżeli chcemy opowiedzieć jakąś przygodę, można użyć formatu horroru, czy powieści Science Fiction. Nasze przeżycia można umieścić na statku kosmicznym, bądź na planecie, gdzie wszystkie istoty latają, z powodu niskiego poziomu grawitacji. Możliwości jest bez liku.

Nie każdy zaakceptuje fikcje w swoim życiorysie. Pisząc opowiadanie dla dziadka, czy babci podejmujemy duże ryzyko umieszczając historię w uniwersum powieści Metro, gdzie zmutowane zwierzęta opanowały całą powierzchnię planety. Na pewno większość dziadków i babć wolałaby realistyczną historię, opisującą naszą przygodę na wakacjach, czy feriach.

Najważniejsze jest zakończenie

Celem każdej opowieści jest zamknięcie jej w pewnych ramach. Nie ważne czy opowiadamy czyjeś całe życie, czy wydarzenie, które trwało zaledwie kilka minut. Pisząc historię można, a nawet trzeba zacząć od jej końca, a nie początku. Wróćmy do bardzo popularnych opowiadań miłosnych. Które mają zbliżyć do siebie dwoje ludzi. W większości przypadków, celem takich opowiadań jest zamknięcie pewnego rozdziału, które w większości jest do siebie podobne.

Miłosne opowiadania zwykle kończą się zwrotem „I żyli długo i szczęśliwie”.

Mimo tego co wydarzyło się w rozwinięciu naszej opowieści, dwoje ludzi zbliżyło się do siebie, a ich miłość przezwyciężyła trudności. Takie zakończenie opowiadania na pewno będzie towarzyszyć większości prac napisanych dla bliskich, ale to wcale nie znaczy, że nie musimy kogoś zaskakiwać.

W tej pracy podałem już kilka przykładów na to, że można w swojej opowieści zawrzeć ważne informacje o oświadczynach, zdobyciu nowej pracy, czy na przykład przeprowadzki. Można także utrzymać czytelnika w niepewności, przedstawić pewną nierozwiązaną tajemnicę. Powiedzieć mu, że robi zbyt dużo bałaganu, słucha za głośno muzyki, albo robi coś co może być niedobre dla jego zdrowia. Cel opowiadania może być jak najbardziej edukacyjny, dlatego tą formę polecam także na przekazywanie różnych treści własnym dzieciom. To właśnie w zakończeniu musimy zawrzeć to co chcemy przekazać. Na przykład zbyt dużo grasz na komputerze, więc masz słabszą kondycję. Albo jeśli chcesz zachować figurę musisz przestać tyle jeść. Forma opowiadania może być tutaj bardzo dobrym przekaźnikiem treści. Czasem dużo łatwiej przekazać informacje właśnie w taki sposób, niż wyrazić pretensje bezpośrednio.

Zaprezentuj swoją pracę

Ostatnim etapem, zamykającym nasze starania nad opowiadaniem, jest jego prezentacja. Mamy tu wiele możliwości i tylko od naszych zasobów finansowych i wyobraźni zależy to jak nasze opowiadanie zaprezentujemy osobie dla której je napisaliśmy.

W dzisiejszych czasach mamy niemal nieskończone możliwości technologiczne i każdy ma dostęp do urządzeń, które jeszcze do niedawna były zarezerwowane tylko dla ludzi bardzo bogatych. Z tego powodu nie drukuj swojej pracy na zwykłych kartkach. Znacznie lepiej będzie jeśli zaniesiesz je do drukarni i tam zamówisz gustowną oprawę. Oprawa ta jest czasem tak samo ważna jak zawartość, szczególnie wtedy, gdy chcesz przekazać swoją pracę jako prezent na święta lub inną uroczystość. Opowiadanie może przybrać też formę filmu amatorskiego lub prezentacji multimedialnej. Bardzo często spotyka się też nagrania. Jeśli nie dysponujemy pięknym radiowym głosem, możemy poprosić znajomego o przeczytanie treści. Studia nagraniowe kosztują niewiele i już za 300-400 zł można nagrać swoją pracę profesjonalnej jakości. Jeśli posiadamy większą zasobność portfela, ciekawym pomysłem jest inscenizacja. Każdy kto słuchał audiobooków wie, że czasem zdarza się słuchowisko z kilkoma aktorami i efektami dźwiękowymi. Wydatek tysiąca złotych powinien wystarczyć na nagranie takiego krótkiego opowiadania z kilkoma aktorami i efektami dźwiękowymi. Przyznacie, że jest to niezwykły prezent.

Podsumowanie

Żeby nie być gołosłownym i pokazać, że opowiadanie jest naprawdę bardzo pomysłowym prezentem, napiszę małą nowelę dla mojego księgowego. Żeby było bardziej interesująco posłużę się konwencją horroru. Mam nadzieję, że poniższe opowiadanie będzie stanowić inspirację dla twórczości wielu z Was. Nie zachęcam jak mówiłem do korzystania z konwencji horroru, ale czasem taka właśnie forma jest najbardziej odpowiednia kogoś, kogo chcemy zaskoczyć.  

Zapraszam do przeczytania opowiadania pod tytułem Bilans twoich grzechów.